Płaszcz z Bonprix
Co jakiś czas wrzucam tu ciuszki z Bonprix, jak już zauważyliście współpracuję z nimi od jakiegoś już czasu. Tym razem zamówiłam świetny płaszcz w kolorze butelkowej zieleni. Płaszcz ma prosty krój, zapinany jest na jeden guzik, ma szalowy kołnierz.
W składzie materiału jest domieszka wełny, ale płaszcz nie ma ocieplenia, więc bardziej na wiosnę lub jesień. Na żywo prezentuje się lepiej niż na zdjęciach.
fot. Sylwan
Piękna zielona kompozycja!
OdpowiedzUsuńWersja z wężowymi kozaczkami bardziej drapieżna i odważna! Ekstra!
Masz rację, lubie drapieżne stylizacje, uwielbiam Cavalliego i jego zwięrzęce printy, nie boję się ich, a wiele kobiet bardzo
UsuńOgólnie pięknie, ale płaszcz to poliester bo 5 %wełny nie wiem czemu ma służyć.Ja kupiłam w zeszłym roku taki 80 proc.wełny reszta poliester, inaczej to wygląda.Zawsze zanim obejrzę ubranie sprawdzam jego skład.Ten zielony odpada z wiadomych powodów. Izabela
OdpowiedzUsuńIzabela, pytasz czemu ma służyć, już odpowiadam. Trend, a w tym wypadku kolor, jest chwilowy, trwa tylko sezon, za rok nie będzie już modny, na tym to polega. Dlatego coś co jest w trendzie może być gorsze gatunkowo. Mam płaszcz który ma 70%wełny, szlachetny skład, ale jest w klasycznym kolorze, czyli takim w którym możemy chodzić kilka sezonów. Warto więc w naszej szafie mieć też to co jest modne, a nie tylo klasyki. Mnie szkoda dużej kasy na trendy. Poza tym poliester, poliestrowi nie równy, wszak biustonosze też nie są z jedwabiu, czy czystej bawełny, tak samo jak rajstopy, pończochy, majtki etc. a to nosimy przy ciele. Ja na wełnę jestem uczulona, poza kaszmirem i nie raz kupuję sweterki z akrylu nie dlatego, że mnie na wełnianie nie stać, tylko dlatego, że mam uczulenie na minimalną nawet domieszkę wełny owczej.
Usuń