Krakowski Kazimierz
Krakowski Kazimierz to miejsce obowiązkowe do zobaczenia, kiedy już tu przyjedziemy. Jest to stara żydowska dzielnica, z zachowanymi starymi szyldami, szynkami i restauracjami. Kuchnia żydowska jest bardzo smaczna. Tak więc odwiedziliśmy to urokliwe miejsce nie raz.
Zapraszam do zwiedzania
Wieczorem to miejsce niesamowicie tętni życiem, są tłumy spacerujących i goszczących się w kanjpkach ludzi, różnej narodowości.
Zwróćcie uwagę na ogrodzenie, które przypomina kandelabr
Czekam na Wasze komentarze, pozdrawiam Marzena
Piękne zdjęcia:)))bardzo ładna spódnica:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, również pozdrawiam
UsuńŚwietna spódnica i stylizacja. Chętnie wybiorę się do Krakowa.
OdpowiedzUsuńKraków ma swój urok
UsuńSuper stylówka! Ja studiuję w Krakowie, więc mam przyjemność dość często odwiedzać te żydowskie uliczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Klimatyczne miejsce... Lubię takie...
OdpowiedzUsuńTą spódnicą, jak zmalowaną, pięknie się w tło wtopiłaś:))
Desigual właśnie taki jest, nabzdziany co tam cyganka w tobołku miała, ale za to kocham tę markę.
UsuńKazimierz jest cudny. Jak będziesz ponownie to idź do Hevre. Super klimatyczne miejsce z alkoholem, napojami i jedzeniem w starej synagodze.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, dziękuję
UsuńTen "kandelabr" to żydowski świecznik,zwany menorą.
OdpowiedzUsuń