Translate

Pierwszy listopadowy śnieg

Zawitała Pani Zima, trochę wcześniej niż zwykle, choć bywały już takie lata, że jak śnieg spadł w listopadzie to leżał do marca. Ja wolę jednak stopniowo przyzwyczajać się do zimy, zimna, śniegu, odśnieżania etc. Ja hesten słońcolubna, nie lubię szarych i zimnych dni.

Moja stylizacja znowu z szarościami w różnym jej natężeniu. Sukienka ma grafitowy kolor, jest ze srebrną nitką, pokazywałam ją w tamtym roku z kurtką typu biker, teraz chciałam ją pokazać z zimowym ciepłym płaszczem. Torba jest również szara, a kozaki czarne.

Uzupełnieniem stylizacji jest długi srebrny wisior i kolczyki łezki.




















fot. Patryk


Komentarze

instagram

@babooshka_style

Copyright © Fashion Dreams