Mini dress

Tym razem założyłam sukienkę mini, kupiłam ją w tamtym roku, ale musiała poczekać na to bym w nią weszła. Kupiłam ją na grupie na FB, spodobała mi się, co prawda myślałam, że jest trochę dłuższa, ale na tyle mi się podoba iż mimo swoich lat będę w niej chodziła. Odzyskałam figurę, nogi też wyglądają coraz lepiej, ciężka praca, się opłaca. Rolletic, chodzenie z kijami, ćwiczenia, oraz zabiegi pielęgnacyjne przywracają moje nogi do dawnego wyglądu. Wiele osób uważa, że mini zarezerwowane jest tylko i wyłączanie dla młodych kobiet, ja uważam, że należy bardziej kierować się estetyką, figurą
i ogólnym wyglądem. Sharon Stone jest po 60, a nie zrezygnowała z chodzenia w mini, inne kobiety również. Nie mówię, że mając lat 70 nadal można nosić mini, ale jeśli ktoś chce i dobrze się w tym czuje, to jego sprawa. Nie zakładam mini do pracy, na oficjalne spotkania, nie polecam też innym kobietom, by chodziły w mini pracując w urzędzie, banku, wszędzie tam, gdzie obowiązuje je dress code. Ale na spacer, zakupy, czemu nie?

Powiem Wam, że sama już dawno pożegnałam sukienki i spódnice mini, krótkie spodenki, uważałam, że nie pasują do mojej dawnej wagi, a teraz cieszy mnie nowa figura. W młodości moje nogi były moim atutem.

sukienka - By Vera

buty - Geox

torebka - Alno

foto. Sylwan