Trend jesieni - błyszczący płaszcz Gunilla Ponten
Ten płaszcz to moja perełka, kupiłam go kiedyś w SH, przedstawiałam go po raz pierwszy tu.
Płaszcz ten ma bardzo ciekawy, trudny do określenia kolor, w zależności od padania światła, jest szary, szaro fioletowy, nawet momentami brunatny. Ma niesamowity krój i wyszedł z pod ręki szwedzkiej projektantki Gunilly Ponten.
Gunilla Ponten, urodziła się 14.06.1929 roku w Sztokholmie, zmiarła 29.06.2019 roku. Projektowała ubrnaia w podstawowych kolorach, bieli, czerni, szarości i jej odmianach. W 1983 roku otrzymała nagrofdę za projekt Damernas Varld Guldknappen, w 2003 nagrodę Litteris et Artibus. Pracowała
u boku Emilio Pucci we Włoszech, w 2008 otrzymała Wielką Nagrodę Szwedzkiego Instytutu KTH.
źródło wiadomości i zdjęcia - WikipediaJak pisałam we wcześniejszych postach, o trendach na tę jesień i zimę, poza kolorami, tym razem liczą się też tkaniny, a ściślej mówiąc to czy są matowe czy błyszczące. Kolor, fason to jedno, a wielkim hitem tego sezonu są błyszczące tkaniny, nie tylko jako bluzki, spodnie, ale również jako kurtki i płaszcze. Tak więc mój płaszcz doczekał się momentu, kiedy mogę go nosić i jest modny, choć vintage.
Moja dzisiejsza stylizacja to połączenie klasyki z modnymi obecnie dresami i bluzami, bo taka właśnie jest sportowa bluzka z nadrukiem francuskiego malarza, o poszerzonych ramionach. Można nosić ją na gołe ciało, ale można tak jak tu, wykorzystać ją jak kamizelkę. Tym samym uzyskując nowoczesną klasykę, przełamaną sportową bluzką.
Tak płaszczyk prezentuje się przodem i tyłem
Taką stylizację możemy śmiało wykorzystać do pracy, nowoczesne, trendowe przedstawienie białej koszuli, garniturowych spodni i sportowej bluzki jest bardzo na czasie.
Płaszcz niestety niemiłosiernie się gniecie, jak prawdziwa jedwabna tafta, choć w składzie podane jest PL, czyli poliester. Mimo to i tak jest piękny i nietypowy, wielki klapy, odstające kieszenie, ciekawe guziki.
Płaszcz - Gunilla Ponten
Spodnie - Orsay
Koszula - Femstage Eva Minge
Torba - Armani Jeans
Szpilki - Ryłko
Top - Primark
fot. Sylwan
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie.
Świetny płaszcz, mam podobny z Mango, chociaż tak nie błyszczy :)
OdpowiedzUsuńTen błyszczy i minie się jak tafta, ale robi efekt. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
UsuńWspaniale połączyłaś elegancję ze sportowym stylem:)))płaszczyk miałam bardzo podobny i zapomniałam co się z nim stało?:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTak to jest z niekórymi rzeczami, miałam kiedyś piękny flauszowy wiśniowy kapelusz i znikł, nie wiem co się z nim stało, a przydałby mi się dzisiaj. Dziękuje za komentarz, pozdrawiam
UsuńGnieciuchy też bywają modne, więc nie ma się co przejmować:D
OdpowiedzUsuńA płaszcz jest świetny! Kolor rzeczywiście nietypowy! To jego atut! I ten materiał , i ciekawe kieszenie!
Świetna całość Marzenka!!!
Dziękuję, kolor jego się zmienia w zależności od intensywności światła, taka ciekawostka. Pozdrawiam
UsuńPodoba mi się ogólna kolorystyka tego ałtfitu. Uszczegóławiając -najbardziej - spodnie.
OdpowiedzUsuńha ha bo grantowe, to bliższe twoim szarym i czarnym outfitom. Oczywiście nie mówię, że to złe kolory, ja mam fazy na poszczególne, raz chodzę na czarno raz na czerwono
UsuńZupełnie nie lubię takich płaszczy.
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze, inaczej świat byłby nudny, a tak coś się dzieje
Usuń