Stylizacja na letni festiwal

Przeważnie pokazuję Wam modę codzienną, taką w jakiej chodzę na spacer, zakupy, czy do siłowni, ale czasami lubię pokazać też nieco odważniejsze stylizacje. Obecnie bardzo modne są transparentne, koronkowe, ażurowe sukienki lub spódnice czy spodnie. Zakładane pod długie owersizowe marynarki, tylko na bieliznę, bokserki, kolarki, lub krótkie spodenki.

Moja dzisiejsza stylizacja to idealna propozycja na letni festiwal np. filmowy – stylizacja jest wystarczająco efektowna, by przyciągać spojrzenia na czerwonym dywanie, czy wieczornym bankiecie, a jednocześnie ma w sobie lekkość i świeżość, które sprawdzą się w plenerowych, wakacyjnych sceneriach.

Są takie stylizacje, które balansują na granicy sztuki i mody. Długa asymetryczna koszula w kolorze błękitu, to właśnie ten element, który pozwala bawić się formą i proporcjami. Jej lekkość i struktura stają się tłem dla niezwykle kobiecej bazy – ażurowej sukienki maxi, wyszywanej połyskującymi cekinami.

Plisowany tył koszuli dodaje całości dynamiki – materiał porusza się z każdym krokiem, a asymetria sprawia, że sylwetka zyskuje nowoczesny, architektoniczny charakter. To doskonały kontrapunkt dla romantycznej sukienki, której transparentność i błysk nadają stylizacji wieczorowy klimat.

Całość zamykają buty na obcasie – podkreślają linię nóg i dodają pewności siebie. Biżuteria w odcieniach srebra pięknie koresponduje zarówno z chłodnym błękitem koszuli, jak i z refleksami cekinów oraz opalonym ciałem. Oczywiście mam na sobie krótkie spodenki, nie jestem aż tak odważna by taką sukienkę nosić tylko na bieliznę.

Efekt? Look pełen kontrastów: miejska nonszalancja spotyka się z eleganckim glamour.