Translate

„Szarość w Blasku Elegancji – Moda z Cekinowym Akcent

 Stylizacja oparta na odcieniach szarości jest klasyczna i uniwersalna sprawdza się w różnych sytuacjach. Elegancki szary płaszcz w długości midi, wykonany z w połowie z wełny jest idealnym uzupełnieniem szarego golfu z kaszmiru, szare rajstopy i kozaki stanowią idealną bazę do cekinowej spódnicy. Oczywiście można też do tej bazy założyć zwykłą materiałową spódnicę, skórzaną, czy skórzane krótkie spodenki, ale ja chciałam, by nie było do końca tak klasycznie. Choć zastosowałam tu klasyczną zasadę tworzenia stylizacji 60-30-10. Zasada ta mówi iż 60% stroju powinno być w dominującym kolorze, w moim przypadku jest to szarość, 30% w kolorze uzupełniającym, czyli cekinowa spódnica, oraz 10% w akcentach, torebka w kolorze różu. Nie jest to stylizacja dla każdej kobiety, sylwetki, nie każdy lubi cekiny, choć bardzo wiele obecnie sukienek, spodni, spódnic i bluzek znajdziemy obecnie w sklepach. Cekiny nie są tylko na wielkie wyjścia, można je nosić co dzień.













Dziękuję za odwiedzanie mojego bloga, oraz za komentarze, pozdrawiam Was serdecznie.


Komentarze

  1. Za szarością akurat nie przepadam, ale u Ciebie to świetnie wygląda. Piękne połączenie z tą różową torebką. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, czsami taka jedna klopra koloru wystarczy

      Usuń
  2. Powtórzę się : Szarości zawsze wyglądają z klasą. Cekinowa mini świetnie unowocześniła całość! 😍
    A różowa torebka dodała tę odrobinę kropelkę koloru, która tutaj fajnie robi.
    Super w całości wyglądasz Marzenka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o mnie to szarych ubrań kompletnie nie noszę, ale na Pani wygląda super. Taka stylizacja jesienna idealna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi iż zawitałaś na mój blog, dziękuję bardzo za komentarz i pozdrawiam

      Usuń
  4. Bardzo piękna i ładna stylizacja. Też bardzo lubię szary kolor. Ja wczoraj miałam na sobie stylizację składającą się w większości z szarego koloru. A miałam na sobie dokładnie identyczne jak twoje szare kryjące matowe rajstopy, szary sweter też identyczny jak twój, szary płaszczyk z tym, że mój był krótki w wersji mini, do tego czarne skórzane krótkie spodenki (szorty) w wersji mini oraz krótkie botki do kostki koloru podobnego do twoich kozaków. W stylizacji tej byłam na zakupach w galerii w Gdańsku z mężem i moimi dwiema córkami. Do Gdańska pojechaliśmy we czwórkę samochodem i ja kierowałam w obie strony podróży. Stylizacja ta idealnie mi się sprawdziła do: kierowania samochodem (za kierownicą spędziłam po 1 godzinie w każdą stronę podróży), podczas zakupów w galerii, spaceru po pięknej gdańskiej starówce oraz póżniej jako strój po domu. Dzisiaj z kolei mam na sobie stylizację z większością koloru czarnego. Dzisiaj mam na sobie czarne kryjące matowe rajstopy, czarną skórzaną krótką minispódniczkę (odrobinę krótszą od twojej spódniczki), kremowy sweter, krótki czarny materiałowy płaszczyk oraz czarne krótkie botki. W stylizacji tej byłam dzisiaj też z mężem i córkami w Sopocie. Tak jak wczoraj pojechaliśmy tam samochodem i ja kierowałam w obie strony. Stylizacja ta też mi się idealnie sprawdziła do: kierowania samochodem (za kierownicą spędziłam po 1,5 godziny w każdą stronę podróży), podczas spaceru po Sopocie i teraz jako strój po domu. Na marginesie to ja noszę tylko i wyłącznie krótkie spodenki (szorty) i krótkie minispódniczki w połączeniu zarówno z grubymi kryjącymi matowymi rajstopami różnej grubości i różnych kolorów jak i nieco cieńszymi gdy jest bardzo ciepło. Posiadam dużo par krótkich spodenek zarówno skórzanych jak i materiałowych o różnych kolorach i wzorach oraz dużo par krótkich minispódniczek zarówno skórzanych jak i materiałowych o różych kolorach i wzorach. Długich spodni i długich spódnic nie noszę wcale i nigdy bo ich nie lubię i żle się w nich czuję. Co sądzisz o moich dwóch stylizacjach? Czy ubrałabyś zarówno jedną jak i drugą moją stylizację? Czy takie stylizacje jak moje dwie podobają ci się?Pozdrawiam cię bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapomniałam jeszcze dodać, że gdyby teraz było odrobinę cieplej to do tych dwóch stylizacji zamiast botków założyłabym szpilki (czółenka), mokasyny lub baleriny. Ale musiałam założyć już botki bo na szpilki, mokasyny lub baleriny jest już za zimno. Gdy jest troszkę cieplej to do takich stylizacji noszę właśnie szpilki, mokasyny i baleriny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram

@babooshka_style

Copyright © Fashion Dreams