Dopamine dressing

 Są wśród Was, moich czytelników, osoby, które już mnie poznały. Wiedzą zatem, że raz ubieram się rockowo, boho, casualowo, czasami klasycznie, czy awangardowo. Lubię zmiany, czasami ubiorem dodaję sobie radości i energii. Tym jest właśnie Dopamine dressing, czyli ubieranie się tak, by wywołać radość, energię, pozytywne wspomnienia z dzieciństwa i młodości, to styl współgrający
z streetwearem, casualem i sporotowym luzem. 

Moja stylizacja wydaje się prosta, ale wszystkie jej elementy zostały dokładnie przemyślane, szerokie jeansy w typie "szwedów" (obcisła góra, luźny dół) podkreślają sylwetkę, owersizowa koszula
z nadrukiem grafiki, napisów nawiązuje do vintage cartoon core, fuksjowa torebka Desigual idealnie wpisuje się do tej stylizacji. Natomiast czapka z daszkiem dodaje pazura i sportowego stylu tej stylówki.

Czapka z daszkiem, jest alternatywą do kapelusza (nie do każdej stylizacji on pasuje), służy też ochronie naszej głowy przed nadmiernym słońcem, daszek daje cień twarzy, co jest istotne, by nie przesadzić z opalaniem w wieku dojrzałym, oczywiście stosuje filtry UV, ale to za mało. Nic nie postarza nas bardziej niż zbytnia opalenizna. Pamiętać też trzeba, że poza twarzą na nadmierne słońce narażone są też nasze włosy, szczególnie jeśli są farbowane, szybciej się przesuszają, przestają być jedwabiste i gładkie.  Są preparaty termoochronne, które też chronią nasze włosy, ale ostrożności nigdy za wiele.